Wykwity wapniowe. Można je zignorować i poczekać, aż znikną. Można też, czego nie zalecamy, z nimi walczyć. Sposób brutalny, nieodpowiedni w przypadku dużych powierzchni, jest opisany tutaj. Sposób łagodniejszy i mniej pracochłonny opisany jest tutaj. Oba sposoby wymagają wykonania próby przez użytkownika.
Resztki tynku lub zapraw cementowych na kostce. Problem podobny do wykwitów. Różnica polega na tym, że sam raczej nie zniknie. Więcej na ten temat można znaleźć tu.
Kostka po deszczu wygląda ładniej. Ma wówczas głęboką barwę, a wszystkie zarysowania i zmatowienia są zakamuflowane. Dla chcących zachować ten efekt na dłużej jest rada. W tym przypadku szczególnie dokładnie należy przeczytać kartę techniczną.
Mech na kostce. Naszym zdaniem jest raczej ozdobą. Jeżeli ktoś ma odmienne zdanie, powinien przeczytać tą informację.
Nawierzchnia jest brudna i wymaga wymycia. Myjka ciśnieniowa jest dobrym rozwiązaniem, jednak na rynku pojawiła się też specjalna usługa.
Kostka wymaga zabezpieczenia. W tym przypadku rozwiązań jest wiele i wciąż pojawiają się nowe. Te, które sprawdziliśmy, opisane są tutaj.
Zabezpieczenie przed olejem. Ten szczególny sposób impregnacji opisany jest tutaj.
Zabarwianie betonu. Beton, na przykład kostkę, można zabarwić, jeśli nie był barwiony lub wymaga renowacji.
Jeżeli ktoś chciałby dowiedzieć się czegoś na temat układania kostek i płyt brukowych, powinien zajrzeć tu.
